Zmasowany rosyjski atak na Ukrainę. Jest komentarz z Białego Domu

Dodano:
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan Źródło: PAP/EPA / Shawn Thew
Doradca prezydenta USA Joe Bidena zabrał głos w sprawie masowego ataku rakietowego na ukraińskie miasta.

Ambasador Stanów Zjednoczonych na Ukrainie Bridget Brink zareagowała na zmasowane ataki rakietowe Federacji Rosyjskiej na ukraińskie miasta. Brink w swoim wpisie na Twitterze nazwał rosyjskie uderzenia kolejną falą brutalnych ataków.

„Myślami jestem z naszymi kolegami, sąsiadami i przyjaciółmi tutaj w Kijowie i na całej Ukrainie. Będziemy nadal wspierać Ukraińców, którzy od miesięcy pozostają odważni w obliczu bezsensownego ataku Rosji, a także tych, którzy walczą w obronie Ukrainy” – podkreśliła ambasador USA.

Mocne słowa doradcy Bidena

W ślad za Brink ataki na Ukrainę skomentował także doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.

„Stany Zjednoczone zdecydowanie potępiają ostatnie rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę, które najwyraźniej uderzyły w budynki mieszkalne w Kijowie i inne obiekty w całym kraju. Nasze myśli są z odważnym narodem ukraińskim, który nadal wykazuje odporność i odwagę w obronie swojej suwerenności i demokracji – powiedział Sullivan.

– Stany Zjednoczone oraz nasi sojusznicy i partnerzy będą nadal dostarczać Ukrainie wszystkiego, czego potrzebuje do samoobrony, w tym systemów obrony powietrznej. Będziemy stać przy Ukrainie tak długo, jak to będzie konieczne – dodał doradca Bidena.

Ambasador Wielkiej Brytanii na Ukrainie Melinda Simmons nazwała rosyjskie ataki rakietowe na Twitterze zemstą za upokarzające wycofanie się Rosjan z Chersonia.

Rosyjski ostrzał

We wtorek, 15 listopada, Rosja dokonała masowego ostrzału rakietowego na ukraińskie miasta, celując w obiekty infrastruktury krytycznej.

W Kijowie rosyjskie rakiety spadły na wieżowce mieszkalne w obwodzie peczerskim. Zginęła jedna osoba.

Według informacji PKW „Ukrenergo” we wszystkich regionach kraju odnotowano ataki na obiekty infrastruktury energetycznej. Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w regionach centralnych i północnych. Co najmniej połowa Kijowa jest bez prądu, przekazał mer miasta Witalij Kliczko.

Kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego określiła sytuację jako „krytyczną”.

Źródło: Unian
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...